Imię: Teofila Nazwisko: Wicha

  • TAK
  • Kobieta
  • Teofila
  • Wicha
  • Łaska
  • Tetka; Ziuta
  • Tak
  • Z Warszawy
  • Śródmieście
  • Elektoralna 5/7; Żelazna 30
  • Żyd
  • na powierzchni
  • Jedyna siostra Józefa Lewina-Łaskiego (Wacława Zawadzkiego). Przed wojną i na początku okupacji mieszka w pobliżu Józefa, Sary i ich córki Wiktorii. Ma synka Jerzyka z działaczem KPP, Władkiem Wichą; biorą ślub w kościele ewangelickim. Władek musi jednak uciekać przed więzieniem, wyjeżdża do Belgii. Po wybuchu wojny Tetka współprowadzi z Łaskimi szkołę dla dzieci. Jest mistrzynią gotowania dań z niczego. W czasie Wielkiej Akcji, kiedy ginie Sara, a Józef trafia na Umschlagplatz, Tetka bierze pod opiekę Wiktorię; wysyła ją na aryjską stronę. Sama wychodzi z getta w styczniu 1943 z pomocą Mieczysława Dobrowolskiego. pomaga jej później Jadwiga Polakowa-Dobrowolska; umieszcza ją u Leokadii Kwiatkowskiej, właścicielki pralni. Lokal związany jest z pracą konspiracyjną. Tetka pracuje później jako służąca u Jana Gozdawy-Godlewskiego. Porzuca tę posadę i mieszka z Anielą Cieszkowską. Zarabia, dając lekcje i produkując mydło. Walczy w powstaniu warszawskim, w Zgrupowaniu Chrobry II; po upadku powstania trafia do obozu jenieckiego.

  • powstanie warszawskie, w getcie, wysiedlenie
  • społeczne, życie prywatne / życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, nauczyciele, ocaleni, pomoc, strona aryjska, szkoły, śmierć, terror, wokół autora, wyjście z getta, wysiedlenie, życie codzienne, Żydzi
  • Wiktoria Śliwowska zapamiętuje przyrządzane przez ciotkę przysmaki – czerninę i koninę. W czasie pierwszej okupacyjnej zimy tatka sprzedaje swoje futro, dostając w zamian tonę węgla. Wnoszą węgiel wiadrami z Józefem, na czwarte piętro – jest zbyt cennym dobrem, by trzymać go w piwnicy.
    W szkole, prowadzonej przez Łaskich w getcie Tetka uczy przyrody i robót.
    "Tetka po każdym posiłku pucowała garnki, by się świeciły, a kiedy jej mówiono, że traci niepotrzebnie siły, odpowiadała, że dopóki garnki błyszczą, póki jemy na porcelanie i obrusie świeżo wyprasowanym, dopóty nie zdołali nas zgnębić i poniżyć".
    https://zapispamieci.pl/wiktoria-sliwowska/

  • Str. 40