W czasie epidemii tyfusu każdy budynek, w któr...

  • TAK
  • W czasie epidemii tyfusu każdy budynek, w którym mieszkał ktoś chory, był oznaczany specjalnym obwieszczeniem; żadnemu lokatorowi nie wolno było wychodzić na zewnątrz. Jedną z nielicznych kamienic, która uchowała się przed tymi trudnościami był dom, w którym mieszkał Jurek Glass ze swoim ojcem. Ojciec był lekarzem internistą, mieszkali w jednym pokoju, którego część wydzielona była, jako gabinet dla pacjentów. Jedno z dwóch okien wychodziło na mały balkon, a którego Jurek mógł obserwować ulicę – ojciec zabraniał mu wychodzić na zewnątrz, chciał go chronić przed zarażeniem. Jurek widział, że w innych kamienicach, tych odciętych od świata, mieszkańcy spuszczali sznurki z okna, a inni – za wysoką opłatą – przywiązywali do nich paczki z żywnością. Często widział też pracowników Pinkierta, zbierających z ulicy zwłoki ludzi.

  • Data nieokreślona, 1941
  • w getcie
  • administracyjne, życie prywatne / życie codzienne
  • atmosfera, autor, ceny, dzieci, lekarze, medyczne, pomoc, próby ratunku, śmierć, ulica, wokół autora, życie codzienne, życie prywatne, Żydzi
  • Str. 47
  • Wspomnienia Jurka Glassa opracowała Aleksandra Domańska, na podstawie listów Autora. Tekst ukazał się w skróconej wersji w kwartalniku Karta 68/2011.

  • Powiązani ludzie:

    • Glass Jurek Jehuda

      Urodził się w zasymilowanej rodzinie, w domu mówiono po polsku. Ojciec Jurka, Mieczysław Glass był lekarzem internis...

    • Glass Mieczysław

      Ojciec Jurka Yehudy Glassa. Był lekarzem internistą, pracował przed wojną w szpitalu św. Ducha. Jurek urodził się w...

    Powiązane miejsca:

    • Grzybowska 9 m 4

      Tu mieszkał Jurek Yehuda Glass ze swoim ojcem od grudnia 1940 do Wielkiej Akcji w 1942.