Schmidt próbował stworzyć własny szop. Jednak...

  • TAK
  • Schmidt próbował stworzyć własny szop. Jednak dni mijały, a on i jego wspólnicy mieli trudności ze zdobyciem kapitału i pozwolenia. Leokadia bez wiedzy męża przez sąsiada Rosenberga (którego żona pracowała od 15 lat w firmie Braun i Rowiński, którą przejął K. G.Schultz) załatwiła mężowi za tysiąc zł legitymację pracownika szopu Schultza. Czwartego dnia wysiedlenia Rosenberg przyniósł dla Schmidta legitymację i zaświadczenie dla jego żony i dziecka. Oficjalnie w szopie miało być zatrudnionych 800 osób, a przyjęto 2 500. Schmidt szczęśliwie został zatrudniony i pracował w krajalni (za skierowanie bezpośrednio do pracy musiał jeszcze zapłacić urzędnikowi szopu). W sierpniu 42r. Schmidt poczynił starania, by została zatrudniona także jego żona Leokadia (przekonali się, że zaświadczenia dla żon i dzieci nie są skuteczne). Zapłacił za obietnicę zatrudnienie żony 1500 zł i ofiarował nową maszynę do pisania. Pielęgniarka synka Schmidtów wyszła za mąż ze człowieka, który był zatrudniony w przedsiębiorstwie wywozu śmieci (u Heimana). Rabin pobrał sześciokrotną opłatę za udzielenie ślubu. Od 22 lipca przez cały tydzień padał drobny deszcz.

  • lipiec 1942
  • sierpień 1942
  • wysiedlenie
  • gospodarcze, życie prywatne / życie codzienne
  • ceny, gospodarka, pogoda, religia, szopy, życie prywatne
  • Schmidt, Leokadia, Cudem przeżyliśmy czas zagłady

  • s. 24, 32, 43
  • Powiązani ludzie:

    • Schmidt Leokadia

      Wyszła za mąż w 1936 lub 37r. Razem z mężem prowadziła warsztat produkujący pantofle domowe. Mieszkali przy Nowolipk...

    • Schmidt Nieznane

      Ożenił się w 1936 lub 37r. Razem z żoną prowadził warsztat produkujący pantofle domowe. Mieszkali przy Nowolipkach 5...