Eugenia Gurfenkiel jest ze swoimi małymi córka...

  • TAK
  • Eugenia Gurfenkiel jest ze swoimi małymi córkami i teściową na Umschlagplatz; czekają przez trzy dni na transport. Eugenia kupuje od policjantów żydowskich wodę dla dzieci. Biorą sto złotych za łyk wody. Ostatecznie zostają zagnani do wagonu, idą między dwoma rzędami policjantów, którzy wszystkich biją pałkami. Eugenia stara się za wszelką cenę uchronić swoją dwuletnią córeczkę, którą niesie na ręku. Osłania ją płaszczem, udaje jej się przemknąć. Jest jej trudno wsiąść do wagonu; wszyscy wokół są niezadowoleni, że Eugenia jest z małymi dziećmi, krzyczą na nią. Pomaga jej gestapowiec, który każe innym Żydom pomóc Eugenii. Ta jest mu wdzięczna. Transport rusza w kierunku Lublina.

  • 1943-04-00
  • powstanie w getcie, w getcie, wysiedlenie
  • działania Niemców, społeczne, życie prywatne / życie codzienne
  • atmosfera, autor, dzieci, Niemcy, policja żydowska, terror, wokół autora
  • Książka pisana między 1952 a 1954 rokiem. Dokumentuje życie w warszawskim getcie od momentu jego powstania aż po ostatnie dni.
    Jak wyglądało życie w getcie? Jakie organizacje działały, jak pomagały lub powinny były pomóc mieszkańcom getta? Jak to się stało, że tak wielu przetrwało żyjąc w tak strasznej izolacji? Michel Mazor szczegółowo opisuje zniknięcia getta z powierzchni ziemi.
    Książka jest studium życia politycznego i socjalnego w warszawskim getcie.

  • 171
  • Str. 2

  • Powiązani ludzie:

    • Nieznane [żydowscy policjanci]

      Sprzedają Eugenii Gurfenkiel wodę, którą kupuje dla swoich małych córek. Płaci za każdą małą porcję sto złotych.

    • Gurfenkiel Eugenia

      Eugenia i jej mąż Wolf Gurfenkielowie prowadzą sklep kolonialny. Są w getcie, nie zapisują się do pracy w szopie; sk...

    Powiązane miejsca:

    • Umschlagplatz

      Umschlagplatz, teren przy ul. Stawki, skąd odjeżdżały pociągi do Treblinki.