Imię: Emanuel Nazwisko: Schneckendorf

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Emanuel
  • Schneckendorf
  • 1944/45
  • Leitmeritz
  • Nie
  • Spoza Warszawy
  • Drohobycz
  • obóz w Płaszowie; Warszawa ul. Muranowska
  • Żyd
  • inna, piwnica, w mieszkaniu
  • Mąż Kazi z domu Heinberg, ojciec Joli. Pracował jako kierownik warsztatów w rafinerii "Galicja" w Drohobyczu. 1 lipca 1941 r. wkroczyli do Drohobycza Niemcy. Po tygodniu zorganizowano Judenrat. W grudniu 1941 r. wszyscy pozostali Żydzi byli już w getcie. W getcie drohobyckim nadal pracował w rafinerii. W kwietniu 1944 r. obóz pracy zlikwidowano. Wszyscy zostali wysłani transportem do Płaszowa. Transporty były trzy, on był w innym transporcie niż żona z córką. Żonie udało się uciec z transportu dzięki pomocy Niemca Helmutha Braunlicha. Emanuel trafił do Płaszowa. W Płaszowie dostał gryps od Braunlicha, który zawiadamiał, że wszyscy gestapowcy z Distrikt Galizien maja sie stawić w Warszawie określonego dnia. Gdy w obozie został tylko jeden gestapowiec, Goeth, więźniowie wybili otwór w murze i uciekli. Dotarł do Warszawy, odnalazł żonę i córkę. Zamieszkał z nimi na Muranowskiej, w mieszkaniu pani Paszowskiej.
    W czasie powstania warszawskiego, razem z Paszkiewiczową, mężem i córką uciekła do kościoła na ul. Bonifraterskiej. Księża wpuścili do środka tylko Polaków, a jej rodzinę odesłali. Ukryli się w piwnicy na Starym Mieście. Wygnali ich stamtąd własowcy. Trafili do obozu w Pruszkowie, gdzie zostali oddzieleni. Emanuel trafił do Oświęcimia. Kazia została wysłana razem z pięcioletnią córką do Ravensbruck. Zginął w obozie w Leitmeritz. Żona z córką przeżyły.

  • powstanie w getcie, powstanie warszawskie, w getcie, wysiedlenie
  • praca, śmierć
  • kontakty z innymi Żydami, poza Warszawą