Imię: Krystyna Nazwisko: Nieznane

  • NIE
  • Kobieta
  • Krystyna
  • 1924-00-00
  • Brak informacji
  • Z Warszawy
  • Śródmieście
  • okolice placu Trzech Krzyży
  • Polak
  • na powierzchni
  • donos/denuncjacja, inne zagrożenie, rozpoznanie
  • Krystyna pracuje w gabinecie dr Renaty Brabetz jako jej asystentka. Jest Volksdeutschką, mówi jednak słabo po niemiecku, do tego stopnia, że czasem Julek Grünfeld musi jej pomagać; jest też niezbyt inteligentna. Ma jednak doskonałą pamięć, zapamiętuje wszystkie szczegóły z wymyślonej biografii, którą recytuje jej Julek; bywa, że zadaje kłopotliwe pytania. Sama czyta Julkowi listy od Wolfganga, jej niemieckiego narzeczonego, walczącego na froncie. Julek widzi kilka razy, jak rano odwozi ją do pracy mercedesem niemiecki oficer. Krystyna twierdzi, że to ojciec jej koleżanki. Wcześniej zwierzyła się Julkowi, że podrywał ją narzeczony Renaty Brabetz, inwalida wojenny, który stracił nogi na froncie. W czasie kolejnej rozmowy Julek pyta, kiedy będzie Boże Narodzenie, sądząc, że jest to święto ruchome, jak Wielkanoc. Krystyna domyśla się, że Julek jest Żydem, zaczyna wypluwać z siebie antysemickie hasła. Są sami w biurze, jest pora obiadowa; Julek wie jednak, że dr Brabetz niedługo wróci. Krystyna nie reaguje na żadne jego prośby. W końcu Julek uderza ją w twarz i krzyczy, że jeśli go wyda, on także ją zdradzi i powie dr Brabetz, że przespała się z jej narzeczonym. Strzał okazuje się celny, Krystyna jest wstrząśnięta, błaga, żeby jej nie wydawał. Julek obiecuje milczenie w zamian za milczenie Krystyny. Postanawia nie wspominać matce i Lali o tym incydencie. Niedługo potem, w połowie grudnia Krystyna odchodzi z pracy, zgłasza się jako ochotniczka do niemieckiej armii.

  • donos, działania Polaków, praca, szantaż, życie prywatne/życie codzienne
  • antysemityzm, atmosfera, kontakty z innymi Żydami, praca, szantażysta/szmalcownik, z papierami aryjskimi, znajomi
  • Str. 97 – 101