Z chwilą wybuchu powstania w getcie i otoczeni...

  • NIE
  • Z chwilą wybuchu powstania w getcie i otoczenia ulicy Leszno przez kordony szaulisów i żandarmów zapanowała panika wśród żebraczek i pijaczek z Domu Noclegowego. Przyszły do pracownic (Z. Wiewiórowskiej i H. Szarowaro) całą gromadą i żądały, żeby wyrzucić na ulicę wszystkie Żydówki, grożąc, że pójdą do żandarmów i zadenuncjują te ukrywane kobiety i ukrywające je pracownice. Z. Wiewiórowska oświadczyła im ostro, że najpierw ona sama pójdzie do żandarmerii i wszystkie baby odda do obozu pracy. To był na nie straszak, bo żyły z jałmużny i okradania słabszych, a żadna nie chciała iść do pracy. Przycichły i nie było już na ten temat rozmowy.

  • 1943-04-00
  • 1943-04-00
  • powstanie w getcie
  • mieszkaniowe, szantaż
  • pomoc lokalowa
  • Relacja Zofii Wiewiórowskiej w książce "Ten jest z ojczyzny mojej".

  • s. 158 -160
  • Powiązani ludzie:

    • Wiewiórowska Zofia

      Urzędniczka w Domu Noclegowym na Lesznie, pomagała ukrywać się tam Żydówkom z aryjskimi papierami. Ukrywanym kobieto...

    • Szarowaro Halina

      Zarządzająca Domem Noclegowym, pomagała ukrywać się tam Żydówkom z aryjskimi papierami. Ukrywanym kobietom załatwiał...

    Powiązane miejsca:

    • Leszno 93

      Mieścił się tu Dom Noclegowy, który podlegał Miejskiemu Domowi Kobiet (Leszno 96), a obie instytucje były kierowane...