Wieczorem 18.04.1943 r. Bronisław Jaworski tra...

Wieczorem 18.04.1943 r. Bronisław Jaworski trafił na nocleg do schrony Pojasa na Muranowską 7. Następnego dnia miał się spotkać na Franciszkańskiej z Edwardem Fondamińskim, sekretarzem PPR. W schronie znajdowała się grupa bojowa złożona ze szmuglerów i rewizjonistów (?). Mieli dużo broni, setki granatów, pistolety, kilkadziesiąt hełmów i jeden karabin maszynowy. Przez cały dzień 19 kwietnia stawiali opór Niemcom. Zginął jeden bojowiec. W nocy 20 kwietnia, jedna grupa wyszła tunelem prowadzącym do budynku Muranowska 6, na stronę aryjską. Zabrali ze sobą ciało poległego i część broni. Następnego dnia wyszła kolejna grupa zasypując za sobą tunel. Bronisław Jaworski został w schronie z resztą jego mieszkańców. Bronili się kilka dni. Potem zabrali się do odkopywania tunelu. Trwało to długo, ale udało się. Przeszli na Muranowską 6.