Od września byliśmy kompletnie oderwani od dzi...

  • TAK
  • Od września byliśmy kompletnie oderwani od dzielnicy polskiej, tropieni przez Niemców i jakby we wzajemnej niełasce u ukrywających się jeszcze braci-Żydów. Sytuacja stawała się coraz bardziej beznadziejna, a my w naszej małej grupce dziczeliśmy. Wrzesień był najgorszym okresem spośród wszystkich miesięcy jakie przeżyliśmy na tym wielkim cmentarzysku byłego getta. Ucichło echo walk. Zerwały się wszystkie kontakty z ludźmi. Rozpoczął się straszny głód, a w perspektywie mieliśmy głupią śmierć. Przybył jeszcze jeden powód bóli - widzieliśmy jasno, że żydostwo Warszawy zginęło.

  • wrzesień 43
  • wrzesień 43
  • po powstaniu w getcie
  • społeczne
  • atmosfera, kryjówka, życie codzienne, życie prywatne
  • 154,155
  • Powiązani ludzie:

    • Najberg Leon

      od 41 w getcie, latem 42 trafił dwukrotnie na Umschlag, 8 dni spędził w Dulagu skąd został zabrany do warsztatów Opp...

    • Lewinson Lolek

      Pochodził z rodziny fabrykantów kafli, w domu otrzymał staranne wychowanie, ukończył szkołę średnią. Brał udział w k...

    • Zemszowa Nieznane

      żona Heńka Zemsza, zakochała się w Lolku Lewinsonie, ukrywała się z grupą Najberga na Nalewkach 23/25 w lipcu i sier...

    • Czarnoczapka Nieznane

      pochodził z okolic Płocka. Jego rodzice mieli małe gospodarstwo rolne. Chodził do chederu i ukończył kilka klas szko...

    • Szerszeń Lejzor

      wywodził się z drobnomieszczańskiej rodziny chasydzkiej. Rodzice jego mieli w powiecie warszawskim skład artykułów ż...

    • Starowiejski Abram

      syn znanego blacharza z pl.Grzybowskiego. W czasie powstanie był z rodziną w schronie Starowiejskiego na Swiętojersk...

    Powiązane miejsca: