Następnego dnia po najściu szmalcowników Micha...

Następnego dnia po najściu szmalcowników Michał Wodnicki prosi kolegę, żeby zajrzał do Żydów, ukrytych w piwnicy. Na prośbę Michała kolega donosi im żywność i wodę. Wodnicki dopiero wieczorem schodzi do nich i odprowadza ich z powrotem na Ogrodową, poza Haliną Rozengarten i jej synkiem Mirkiem; tych dwoje odwozi do dawnej piastunki Haliny, która zgadza się ich przyjąć. Radzi jednak Halinie, żeby umieściła Mirka w sierocińcu klasztornym, a sama zgłosiła się na wyjazd na roboty do Niemiec, razem z siostrą, Bronisławą Mokotów. Wodnicki sugeruje, że piastunka nie będzie chciała długo gościć u siebie Haliny, zwłaszcza, że nie ma ona żadnych pieniędzy.