Do getta dociera nie tylko chleb - szmugluje s...

  • TAK
  • Do getta dociera nie tylko chleb - szmugluje się wszystko, o czym dusza zamarzy. Szmuglerów mimo egzekucji nie ubywa. Zdarza się, że Polacy przedostają się do getta tylko po to, żeby kupić coś, czego nie można dostać po aryjskiej stronie. Prawdziwy szmugiel to nie chłopcy prześlizgujący się otworami w murze: prawdziwi szmuglerzy siedzą po domach, nie ponosząc żadnego ryzyka. Biorą w tym udział Niemcy za grube łapówki: ci sami, którzy drobnych szmuglerów zabijają na miejscu. Prawdziwy szmugiel odbywa się ciężarówkami, przez wszystkie cztery bramy getta, obok przekupionych żandarmów. Za wszystko płaci getto - ale i ono koniec końców korzysta.

  • 1942-06-15
  • w getcie
  • gospodarcze
  • komunikacja, Niemcy, Polacy, strona aryjska, szmugiel
  • Kapłan, Chaim Aron, Scroll of Agony. The Warsaw Diary, transl. from Hebrew and ed. by A. I. Katsh

  • 270
  • Powiązani ludzie:

    • Kapłan Chaim Aron

      Autor dziennika, odnalezionego 20 lat po powstaniu w getcie i wydanego po wojnie w Anglii w 1966 r. Nauczyciel. Urod...