Basia Grosiak załatwia formalności związane z...

  • NIE
  • Basia Grosiak załatwia formalności związane z Wandzią, cały czas jednak żyje w lęku, podobnie jak Aniela. Obie kobiety nie sypiają po nocach, każdy przejeżdżający samochód podrywa je na nogi; Basia biegnie do okna, sprawdzić, czy to nie Gestapo. Pewnej nocy słyszy samochód, który prawdopodobnie podwoził kogoś z lokatorów. Widząc, że zatrzymuje się pod bramą, Basia chwyta Wandzię, budzi Anielę, uprzedzając, że idzie policja; sama zbiega z dzieckiem do piwnicy i tam zagrzebuje się w starą słomę po ziemniakach. Po pewnym czasie wszystko cichnie, Basia wraca do mieszkania; Wandzia przez cały czas śpi. Basia rozmawia z Anielą, obie zdają sobie sprawę, że gdyby był nalot Gestapo nie mają szansy uciec.

  • 1943-00-00
  • lato
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, gospodarze, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, znajomi
  • Str. 1
  • Str. 6

  • Powiązani ludzie:

    • Grosiak Juliana (Basia)

      Córka Wojciecha i Anny Bartkiewiczów. W 1940 trafia na Pawiak, zwolniona w 1942; wynajmuje pokój Efraimowi i Jadwidz...

    • Rozencwajg Jadwiga (nieodpłatna)

      W 1939 ucieka z rodziną, do 1942 ukrywa się w okolicy Kielc. W październiku 1942 roku wynajmuje pokój u Basi Grosiak...

    Powiązane miejsca:

    • ul. Kazimierzowska 63 m 11

      Basia wychodzi z więzienia na Pawiaku, wynajmuje dwa pokoje Anieli Kusarek (Jadwidze Rozencwajg) z córeczką.