Imię: Żydzi przywiezieni na Pawiak z Hotelu Polskiego Nazwisko: nieznane

13 lipca 1943 r. zostali przywiezieni ciężarówkami z Hotelu Polskiego na wewnętrzny dziedziniec Pawiaka. Bagaże kazano im złożyć w jednym miejscu. Wylegitymowano ich i umieszczono w suterenach budynków VII i VIII Pawiaka, nie zostali objęci ewidencją więzienną. 16 lipca ok. 10-tej zostali zgromadzeni na dziedzińcu. Wyprowadzano ich z dziedzińca małymi grupami (po ok. 15 osób) za bramę więzienną, do wypalonych budynków na ul. Dzielnej 25 i 27 (vis a vis bramy). Przejście przez ulicę zajmowało 1-2 min. Strzały rozlegały się dopiero po upływie 10-12 min. Może to świadczyć o tym, że Żydzi musieli się najpierw rozebrać. Wyprowadzani z dziedzińca ludzie i ci na dziedzińcu śpiewali. Był to śpiew poważny i podniosły. Nie było słychać krzyków i wołania o litość. Strzały ucichły dopiero ok. godz. 13-tej.