Imię: Nieznane Nazwisko: Krawczykowa

Wiosną 1943 mieszkają u niej Lala i Julek Grünfeldowie, po przyjeździe ze Swoszowic. Gospodyni nie wie, że są Żydami i nie wie, że są rodzeństwem. Jej budynek wygląda na niewykończony, nie ma wody ani elektryczności, wucety są na podwórku. Mimo tych trudności, pani Krawczykowa stara się utrzymywać idealną czystość. Jest wdową, ma kilkunastoletniego syna Edka. Jej mieszkanie składa się z kuchni i dużego pokoju; stoją w nim cztery łóżka. W pokoju mieszkają Krawczykowa, jej syn Edek, dorosły bratanek, Mietek, Lala i Julek, który śpi w jednym łóżku z Edkiem. Krawczykowa jest gorliwą katoliczką, zabiera ze sobą Edka i Julka do kościoła. Dziwi się i robi się podejrzliwa, kiedy okazuje się, że Julek nie ma zdjęcia od pierwszej komunii. Lala załatwia mu u fotografa zdjęcie podretuszowane, wyglądające na komunijne, to usypia czujność sąsiadów. Krawczykowa jest dobrą i życzliwą kobietą. W 1944 jej bratanek Mietek ginie w ulicznej łapance.