Imię: Jerzy Nazwisko: Helman

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Jerzy
  • Helman
  • Stanisław Nowak
  • styczeń 1942 r.
  • między Warszawą a Treblinką
  • Nie
  • Spoza Warszawy
  • Częstochowa Al. Najświętszej Marii Panny
  • ul. Garibaldiego - getto; Warszawa ul. nieznana
  • Żyd
  • dobry
  • wyższe
  • w mieszkaniu
  • Niebieskooki blondyn. Pochodził z zamożnej rodziny częstochowskich fabrykantów. Studiował w Wiedniu i na Politechnice Warszawskiej. Miał dwóch braci, Bolesława i Adolfa i siostrę. Ożenił się z Romaną z domu Sztokman, miał dwoje dzieci, Michała i Annę. W 1936 r., po śmierci ojca, został razem z rodzeństwem, współwłaścicielem fabryki cegieł i kafli. W 1939 r. wyszedł z synem na wschód. Wrócili już do getta w Częstochowie, gdzie była żona i córka. Jesienią 1942 r. wyszła z getta jego córka Anna, załatwił jej autentyczna metrykę i wysłał do Warszawy, do państwa Szlams. Sam wyszedł z synem później i również zamieszkali w Warszawie, u Józefa Szlamsa. Jego żona, o znakomitym wyglądzie, została w Częstochowie pod nazwiskiem Cecylia Klimas, mieszkała u kuzynki swojej, opłacanej, krawcowej, która miała kochanka folksdojcza. Kiedy folksdojcz pokłócił się kochanką, zagroził, że wyda jej lokatorkę, matka połknęła leki nasenne, wyszła z domu, położyła się na ławce i usnęła. Nie umarła. Znalazł ją polski policjant, zaprowadził na Gestapo. Zginęła. Zabrał córkę od rodziny Szlamsów i oddał do Sióstr Skrytek w Karczewie. Później mieszkał z synem w wynajętym pokoju u Polaków. Pewnego dnia zaczepił go na ulicy szmalcownik, który znał jego prawdziwe nazwisko, wiedział, że studiował na Politechnice Warszawskiej. Wykupił się obrączka, ale mieszkanie już było spalone. Mimo tego nie wyprowadził się. W nocy zabrało go, razem z synem, Gestapo. Zostali wywiezieni do Treblinki, w styczniu 1943 r. Wyskakiwał z pociągu i został zastrzelony. Syn Michał trafił do Treblinki.

  • powstanie w getcie, w getcie, wysiedlenie
  • szmalcownictwo, śmierć
  • gestapo/żandarmeria