Imię: Feliks Nazwisko: Druszkiewicz

Feliks Druszkiewicz pracował przed wojną w Towarzystwie Kontynentalnym Handlu i Przemysłu S.A. na Marszałkowskiej 147. Tam zaprzyjaźnił się z wieloma Żydami, którym pomagał w czasie okupacji. Głównie finansował ich wydatki związane z ocaleniem. Pomagał finansowo rodzinie Korców, Rozali i Józefowi oraz ich kilkunastoletnim córkom, Oldze i Irenie. Korcowie uciekli z Warszawy do Borysławia, trafili do obozu pracy, a po ucieczce z niego ich utrzymanie i wynajęcie mieszkania finansował Druszkiewicz. Finansowo wspierał także Henryk Miller (brat Rozalii Korc), który ukrywał się w okolicy Radomia. Druszkiewicz opłacił wyjście z getta Marii Gans, sekretarki firmy, z kilkunastoletnią córką. Do końca wojny opiekował się dziewczynką. Udzielał pomocy również Edwardowi Hausnerowi i jego rodzinie (nie przeżyli wojny).