Po powstaniu warszawskim, grupa osób walczącyc...

  • NIE
  • Po powstaniu warszawskim, grupa osób walczących w AL, głównie Żydów, wraz ze swoim dowódcą, zeszła na brzeg Wisły mając nadzieję na ewakuację na prawy brzeg. Z ewakuacji nic nie wyszło, poszli więc na Promyka 43, do domu, w którym ukrywała się Tosia Goliborska po wyjściu z getta. Gospodarze już wyszli z Warszawy, została tylko ich stara matka. Wszyscy ukryli się w piwnicy. W pierwszym pomieszczeniu domu stały 4 łóżka, na których leżały starsze kobiety, w tym matka gospodarzy. Kobiety nie chciały opuścić domu, twierdziły, że wolą tu umrzeć niż iść nie wiadomo dokąd. W małym pomieszczeniu piwnicznym, za ścianką z dykty i półką ze słoikami, ukryli się powstańcy, m.in. Marek Edelman, Antek Cukierman, Cywia Lubetkin, Bronka Warman, Zygmunt Warman, Tosia Goliborska. Okna piwnicy były zasłonięte workami, a obok domu były stanowiska niemieckie. Gotowano tylko w nocy, żeby nie było widać dymu. Bronka Warman (Feinmesser) i Zosia wychodziły w nocy na poszukiwanie prowiantu. Zdecydowano, że w tak licznym składzie nie przetrwają, więc cztery osoby wyszły poszukać sobie innego schronienia. Tosia Goliborska się załamała i próbowała popełnić samobójstwo, ale ją odratowano. Cztery starsze panie zostały odkryte przez Niemców i wywiezione do Pruszkowa. Bronka z Zosia, które najlepiej znały teren, wyszły w niedzielę rano w poszukiwaniu przejścia do okolic zamieszkałych. Wzięły na plecy tobołki z ubraniem, udając uchodźców. Niemcy je złapali i wywieźli do Pruszkowa. W obozie spotkały lekarkę, której swój adres zostawiła dr Anna Margolis, z prośbą odsyłania do niej późnych uchodźców z Warszawy. Zorganizowano wyprawę ze szpitala w Boernerowie na Żoliborz. W tym zespole była Alina Margolis, ponieważ znała adres na Promyka. Wszyscy zostali uratowani.

  • 1944-00-00
  • po powstaniu warszawskim
  • powstanie warszawskie, wysiedlenie
  • konspiracja żydowska, kontakty z innymi Żydami, pomoc od Żydów, znajomi