Benjamin Babic spotyka w lesie dwóch bandytów....

  • NIE
  • Benjamin Babic spotyka w lesie dwóch bandytów. Jeden próbuje do niego strzelić. Benjamin notuje w pamiętniku, że nie tylko Niemcy i policja, ale również partyzanci i bandyci wydali na niego wyrok. Liczy, że rozpocznie się powstanie /Niemcy wyrąbali las na 50 metrów od drogi i ścięli przydrożne zboże/ - chłopi po wsiach mówią o tym, wyglądają oficerów i broni. Benjamin chce przyłączyć się do znajomych rolników i razem dołączyć do partyzantów. Wciąż żyje w lesie, do wsi chodząc po jedzenie. Zimę przespał na chłopskim strychu, karmiony przez gospodarza.

  • działania Polaków, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • antysemityzm, atmosfera, gospodarze, konspiracja polska, pomoc długotrwała, poza Warszawą
  • 86
  • "Dużo Niemców należy do partyzantów", pisze Benjamin sądząc, że chcą "sparaliżować powstanie", które się szykuje na Lubelszczyźnie. Wie tylko tyle, ile mógł słyszeć w domach rolników.

  • Powiązani ludzie:

    • Babic Benjamin

      Chodził do szkoły bundowskiej /Volksschule/ przy Krochmalnej 36, ukończył ją w 1934 r. Po wybuchu wojny uciekł za Bu...

    Powiązane miejsca:

    • Nieznana

      Wieś, w pobliżu której ukrywał się Banjamin Babic. Trzej chłopi ze Słodkowa pomogli mu przeżyć.