Delikatne sytuacje związane z pracą w kuchni....

  • TAK
  • Delikatne sytuacje związane z pracą w kuchni. Były związane z faktem, że w głodującym mieście 18 osób zatrudnionych w kuchni miało obok siebie magazyn pełen żywności i jednocześnie swoje bliższe i dalsze rodziny, przyjaciół. W tej sytuacji prawdziwym problemem było niedopuszczenie do rozkradania żywności, do okradania tych, których życie zależało od talerza zupy z naszej kuchni. Pracownicy mogli jeść do woli zupę. Chleb dokupywali i trzymali go, każdy w swoim woreczku zawieszonym na specjalnym gwoździku. Wiadomym jednak było, że to nie rozwiązuje problemu. Kierownictwo (R. Auerbach) miało świadomość, że musi iść na pewne ustępstwa, gdyż w przeciwnym wypadku praca z zespołem kuchennym stałaby się niemożliwa. Auerbach znalazła następujące rozwiązanie: przy codziennym ważeniu produktów należało odjąć wagę opakowań (tarę), w których je ważono ( worki, garnki,). Wynosiło to dziennie od 2 do 3 kg. I z tej ilości produktów ( kartofli, pęczaku, jarzyn) Gucia gotowała pożywne jedzenie dla personelu i dla ich najbliższych. Instruktorki-inspektorki, które wizytowały kuchnię kilka razy w tygodniu, akceptowały to rozwiązanie, rekomendując je innym placówkom żywieniowym, które stawały przed analogicznym problemem.

  • pierwsze miesiące po wkroczeniu Niemców do W-wy
  • do pierwszej akcji likwidacyjnej w getcie
  • przed gettem, w getcie
  • gospodarcze, społeczne
  • kuchnie ludowe
  • s.99,100
  • Powiązani ludzie:

    • Auerbach Rachela

      Dziennikarka, działaczka społeczna. W latach dwudziestych pracowała we Lwowie, w redakcji czasopisma ,,Najer Morgen&...

    • Nieznane Gucia ( kucharka)

      Przed wojną była właścicielką małej restauracji na Pradze. Była rasową, bardzo utalentowaną, kucharką. Przed wojną b...

    Powiązane miejsca:

    • Leszno 40

      Dom ten nie został zniszczony podczas pierwszych bombardowań. Działała tu, zorganizowana przez R. Auerbach z polecen...