Róża Simchowicz zachorowała na tyfus. Umarła p...

  • TAK
  • Róża Simchowicz zachorowała na tyfus. Umarła późną jesienią. Aby odprowadzić ją na cmentarz, grupa ludzi zgromadziła się na wskazanym miejscu. Czekali bardzo długo, by ją wyniesiono. Nikt nie mógł zrozumieć czym jest spowodowane to opóźnienie, do momentu gdy nagle ukazał się wózek zaprzęgnięty w jednego konia, który nie zatrzymując się przed domem, gdzie wszyscy czekali, przejechał w szybkim tempie przez ul. Solną i jeszcze szybszym galopem przeleciał przez Karmelicką w kierunku cmentarza na Gęsiej. Kilku osobom udało się złapać ryksze i pogonić za wozem.

  • jesień 1941
  • jesień 1941
  • w getcie
  • społeczne, życie prywatne / życie codzienne
  • chorzy, cmentarz, działacze, śmierć, ulica
  • .str.259
  • Powiązani ludzie:

    • Simchowicz. Róża

      Psycholog dziecięcy i pedagog. Przez pewien czas żyła i uczyła się w Londynie.Przed wojną brała udział w międzynarod...