W Oświęcimiu nowoprzybyłym zbiorowo golą głowy...

  • NIE
  • W Oświęcimiu nowoprzybyłym zbiorowo golą głowy i łona. Robią to kobiety i mężczyźni. Bluma Babic płacze z upokorzenia i jej łzy kapią na ogoloną głowę golącego ją więźnia. Ten prosi: "Nie wstydź się, ja w ogóle nie widzę, co robię i jestem nieszczęśliwy, że muszę to robić". Gdy spotyka Halinkę, nie mogą się wzajemnie rozpoznać. Zostają ubrane w spodnie i kurtki po jeńcach radzieckich z literami S.U. na plecach. Na nogach wielkie drewniaki. Z kawałka koszuli same robią chustki na głowę.

  • administracyjne, życie prywatne/życie codzienne
  • poza Warszawą
  • 99
  • Powiązani ludzie:

    • Babic Bluma

      Chodziła do szkoły bundowskiej przy Krochmalnej 36 (Volksschule z wykładowym językiem żydowskim i obowiązującym pols...

    • Czamarka Halinka

      Robotnica z fabryki pończoch Balcerowicza, zaopiekowała się najmłodszymi Babicami po kotle na Miłej. Przyjaciółka Bl...

    Powiązane miejsca: