Przewodnicy-kolejarze zaprowadzili Ludwikę Maj...

  • NIE
  • Przewodnicy-kolejarze zaprowadzili Ludwikę Majzel-Flutsztejn, jej córkę Ilonę i dwie krewne do chałupy w okolicy Małkini, gdzie mieli umówiony nocleg. Gospodarze prawdopodobnie wiedzieli, że kobiety są Żydówkami. Poprosili, by Ilona i jej kuzynka Halinka upodobniły się do miejscowych dzieci. Dali dziewczynkom chustki na głowy, przybrudzili twarze, poprosili, by się rozczochrały. Ich matki się nie przebrały. Niemcy, którzy wcześniej zrobili nalot we wsi, nie pojawili się już jednak ponownie. Przewodnicy czekali na pochmurną noc, dwa dni później kobiety i kolejarze ruszyli w stronę zielonej granicy.

  • 1939-00-00
  • Koniec grudnia
  • przed gettem
  • działania Niemców, działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, gestapo/żandarmeria, gospodarze, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, poza Warszawą
  • Str. 27
  • Str. 28 – 29

  • Powiązani ludzie:

    • Majzel-Flutsztejn Ludwika

      Jej ojciec był szewcem, wychowała się w skromnych warunkach. Przed wojną mieszkała w Miedzeszynie, pracowała w firmi...

    • Flutsztejn-Gruda Ilona

      Ilona Flutsztejn-Gruda mieszkała w Miedzeszynie, z rodzicami i spokrewnioną rodziną; jej matka – Ludwika Flutsztejn...

    • Nieznane [kolejarz-przewodnik]

      W grudniu 1939 umówił się z Flutsztejnem, ojcem Ilony Flutsztejn-Grudy, że przeprowadzi przez dwie zielone granice I...

    Powiązane miejsca:

    • Nieznana

      Ludwika Majzel-Flutsztejn, jej córka Ilona i dwie krewne wyskakują ze stojącego przy semaforze pociągu, za radą prze...