Przed wyjazdem do Skarzyna Henryk G. postanowi...

  • NIE
  • Przed wyjazdem do Skarzyna Henryk G. postanowił zabrać od Piotrowskich przechowywaną tam maszynę do szycia. Pojechał więc do Warszawy, gdzie telefonicznie porozmawiał z Mikołajem i poprosił o maszynę. Mikołaj przerażonym głosem oświadczył, abym zaraz wracał, ponieważ „wrzód pękł”. Miało to znaczyć, że następuje ostatnia faza likwidacji getta. Kategorycznie zabronił mu do niego przyjechać i obiecał przysłać maszynę przez Tolka (wyjaśnienie - brat Anatol).

  • 1943-05-00
  • 1943-05-00
  • pierwsza połowa maja 1943
  • pierwsza połowa maja 1943
  • powstanie w getcie
  • działania Polaków, życie prywatne/życie codzienne
  • komunikacja, poza Warszawą
  • Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
    obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
    Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku.

  • 49
  • Powiązani ludzie:

    • G-ski Henryk

      Autor spisywał swe wspomnienia po wojnie w 1963 roku w Legnicy. Miał aryjski wygląd, choć przy bliższym przypatrzeni...

    • Piotrowski Mikołaj

      inżynier, mieszkał w 1942 roku na ul. Kawęczyńskiej. Miał żonę Ninę, czworo dzieci: 3 chłopaków w wieku od 10 do 16...

    • Piotrowski Anatol

      brat Mikołaja Piotrowskiego, zamieszkały na Solcu, zimą 1943 roku ukrywał Żydów – Henryka G. i jego żonę, pracował w...

    Powiązane miejsca:

    • Kawęczyńska

      W kamienicy mieszkała rodzina Piotrowskich. Mieszkał tam Mikołaj Piotrowski – głowa rodziny, lat 40- wraz z żoną Nin...