Panuje ogromny upał. Posadzone w skrzynkach wa...

  • TAK
  • Panuje ogromny upał. Posadzone w skrzynkach warzywa usychają. Balkon mieszkania Wattenbergów wychodzi na aryjską stronę Złotej. Z aryjskiej strony, z mieszkania na piątym piętrze, słychać często grane na fortepianie "Traumerei" Schumanna. Mary wyobraża sobie, że to jakaś chrześcijańska dusza stara się pocieszyć zamkniętych w getcie i wyraża w ten sposób ubolewanie z powodu kamieni wrzucanych do getta z aryjskiej strony. Dzięki tej melodii zebrana na balkonie młodzież przenosi się w inny świat.

  • lipiec 1941
  • lipiec 1941
  • w getcie
  • życie prywatne / życie codzienne
  • antysemityzm, atmosfera, młodzież, pogoda, strona aryjska
  • Berg, Mary, Dziennik z getta warszawskiego

  • [s., 87-88]
  • Powiązani ludzie:

    • Berg Mary

      Spędziła wrzesień 39r. w Warszawie. Od 13.10.39 w Łodzi. Od końca grudnia 39r. znów w Warszawie. Zamieszkała z rodzi...

    • Leder Lutka

      Mieszkała w getcie przy Siennej 41 na szóstym piętrze z macochą i młodszą siostrą. Ojciec przebywał na terenach zaję...

    • Neuman Vera

      Przesiedlona z Bielska. Córka milionera, właściciela kilku fabryk (przebywał we Lwowie). Przebywała w getcie warszaw...

    • Rubin Mickie

      Deportowana z Lipska (w Niemczech urodziła się ona i jej rodzice). Bardzo tęskniła za rodzinnym miastem. Przyjaźniła...

    • Briliant Kazimierz

      Mieszkał przy Siennej (lipiec 1941r.), w kamienicy sąsiadującej z domem numer 41. Była w nim zakochana Lutka Leder (...