Pani G. w letnim mieszkaniu wyżywa się na Hali...

  • NIE
  • Pani G. w letnim mieszkaniu wyżywa się na Halinie, a jej krzyki i przekleństwa słychać w całej okolicy. Dla Haliny jest to śmiertelnie niebezpieczne. W kilka minut po awanturze opuszcza pracodawców. Udaje się do biura pośrednictwa pracy, prosząc o posadę służącej. Czuje się profesjonalistką w nowym zawodzie - a państwo G. dają jej wspaniałe referencje.

  • lato 1944
  • praca
  • antysemityzm, poza Warszawą, praca
  • str. 114
  • Powiązani ludzie:

    • Aszkenazy Halina

      Wychowywana przez matkę - wdowę. Nie ma typowej semickiej urody. W wojennej Warszawie zarabia chodząc z dziećmi na s...

    • Grabowska Nieznane

      Od grudnia 1943 r. nowa chlebodawczyni Haliny A. Pani G. jest studentką kończącą studia na tajnym uniwersytecie,matk...