Na peronie w Poznaniu dziewczęta po raz pierws...

  • NIE
  • Na peronie w Poznaniu dziewczęta po raz pierwszy spotykają grupę Żydów, głośno mówiących między sobą po hebrajsku. Halina A. nie rozumie ich, ale zostaje rozpoznana jako Żydówka. Grupa jest z Łodzi. Jeden z nich proponuje Halinie A. pomoc: podaje adres w Łodzi, pod którym jego siostra w przyszłości pozwoli jej zamieszkać tak długo, jak będzie chciała. Dzielą się z dziewczętami jedzeniem: to pierwszy ich od 48 godzin posiłek.

  • maj 1945
  • po wojnie
  • życie prywatne/życie codzienne
  • komunikacja, kontakty z innymi Żydami, pomoc od Żydów, poza Warszawą
  • str. 154
  • Powiązani ludzie:

    • Aszkenazy Halina

      Wychowywana przez matkę - wdowę. Nie ma typowej semickiej urody. W wojennej Warszawie zarabia chodząc z dziećmi na s...

    Powiązane miejsca:

    • Nieznana

      Uchodźcy czekają tu na pociągi do innych miast, m. in. do Warszawy, gdzie jadą Halina A. i jej koleżanki.