Ludwik Tyborowski napastowany jest w okolicy p...

  • NIE
  • Ludwik Tyborowski napastowany jest w okolicy placu Zamkowego przez szmalcownika, który sądzi, że Tyborowski jest Żydem. Tyborowski w tym czasie ukrywa się, żyje bardzo nędznie, nie dojada – jest zatem wychudzony. Przeżywa ciężkie chwile w życiu osobistym, umiera z niedożywienia jego dziecko, które mieszka w innym miejscu pod opieką żony. Chodzi niedokładnie ogolony, wygląda źle. Szmalcownik żąda dużej kwoty w ramach okupu; Tyborowski nie ma pieniędzy. Napastnik doprowadza go na komisariat granatowej policji na Poznańskiej. Tam Ludwik przekonuje policjantów, że nie jest Żydem. Dzwoni do znajomego adwokata, który przyjeżdża na komisariat i potwierdza, że Ludwik jest Polakiem. Policjanci zwalniają Tyborowskiego.

  • 1943-05-00
  • donos, działania Polaków, pomoc, szantaż, szmalcownictwo, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, konspiracja polska, policja polska, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, szantażysta/szmalcownik, z papierami aryjskimi, znajomi
  • Str. 13 – 14
  • Powiązani ludzie:

    • Nieznane [adwokat]

      Znajomy Ludwika Tyborowskiego. Przyjeżdża na komisariat, gdzie jest Tyborowski, doprowadzony przez szmalcownika, pos...

    • Nieznane [szmalcownik]

      Zatrzymuje w maju 1943 Ludwika Tyborowskiego w okolicy placu Zamkowego. Ludwik żyje nędznie, nie dojada i jest z teg...

    • Tyborowski Ludwik

      Działa w organizacji konspiracyjnej Unia; związany ze środowiskiem katolickim (FON). Od 1941 ukrywa się przed Niemca...

    Powiązane miejsca: