Imię: Joanna Nazwisko: Tecko

  • NIE
  • Kobieta
  • Joanna
  • Tecko
  • nieznane
  • 1916-00-00
  • Tak
  • Spoza Warszawy
  • Lwów ul. nieznana
  • Choszczówka ul. nieznana;
  • Polak
  • W czasie okupacji przyjechała ze Lwowa do Warszawy. Wynajęła pokój w Choszczówce. W 1943 r. poznała u znajomych Żydówkę Elżbietę B. z Tarnowa, która poprosiła ja o wydostanie z getta w Tarnowie jej kuzyna (wujka ?) Hermana Osterweila z synkiem Jerzykiem. Joanna kilkakrotnie jeździła do Tarnowa, przedostawała się do getta, co wymagało wielu zabiegów, uzgadniała sposób wyprowadzenia, przywiozła fałszywe dokumenty. Udało jej się wyprowadzić ojca i syna jeszcze przed likwidacją getta we wrześniu 1943 r. Przywiozła obu do Warszawy. Sześcioletniego Jerzyka umieściła u swoich znajomych, Kamińskich, w Brwinowie. Ojca umieściła na Bielanach u pp Karpińskich. Często woziła chłopca z Brwinowa na Bielany w odwiedziny do ojca. 25 lutego 1944 r., podczas wizyty chłopca u ojca, naszli Karpińskich szmalcownicy i zażądali okupu. Kiedy go nie dostali, zastrzelili Hermana Osterweila na oczach syna. Joanna Tecko przeniosła chłopca do Ożarowa, do ludzi, których nazwiska nie znała. Miała tylko adres i hasło, ale u nich Jerzyk doczekał wyzwolenia.
    Wszystko robiła bezinteresownie. Elżbieta B., po wojnie pisała, że choć Joanna była źle sytuowana, zarabiała na bardzo skromne życie, z zażenowaniem przyjmowała zwrot kosztów podróży do Tarnowa.
    Josif (Jerzyk) Osterweil, po wojnie, dwukrotnie odwiedził Joannę Tecko.
    Ani rodziny, ani domu w Ożarowie nie udało się znaleźć po wojnie.

  • powstanie warszawskie, wysiedlenie
  • dzieci, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, Medal Sprawiedliwych, pomoc długotrwała, poza Warszawą, z papierami aryjskimi