Z centrali Centosu w Warszawie wyjeżdżały co t...

  • TAK
  • Z centrali Centosu w Warszawie wyjeżdżały co tydzień wozy z żywnością do Miedzeszyna i Otwocka. Woźnice mieli imienne przepustki, do których można było dopisać jedną osobę jako konwojenta transportu. Autorka chciała w ten sposób wyrwać się na kilka dni do sanatorium Medema (znajdowało się ono w Miedzeszynie, sanatorium dla dzieci żydowskich pod zarządem Centosu), jednak nikt z centrali nie chciał jej podać terminu przyjazdu wozu.

  • w getcie
  • społeczne
  • CENTOS, komunikacja, opieka, życie prywatne
  • 31
  • Powiązani ludzie:

    • Temkin - Bermanowa Barbara

      Autorka "Dziennika z podziemia". Wykształcenie na poziomie średnim i podstawowym zdobyła dzięki pomocy sta...

    Powiązane miejsca: