Tadeusz Obremski nie może przejść normalną tra...

  • NIE
  • Tadeusz Obremski nie może przejść normalną trasą do centrali firmy na Senatorskiej, getto zostaje zamknięte. Dowiaduje się o przejściu przy placu Mirowskim, gdzie stoi tylko jeden żandarm. Obremski pokazuje mu swoją legitymację, żandarm go przepuszcza, uprzedzając, że następnego dnia już go nie puści na aryjską stronę. Obremski chce koniecznie dostać się na Senatorską, w firmowym sejfie ma większość swoich pieniędzy. Dociera do sklepu, aryjski personel jest zdziwiony. Niedługo potem pojawia się także komisarz Agopsowicz. Informuje Tadeusza, że sklepy firmowe nadal będą prowadzone, z aryjskim personelem. W fabryce na ul. Waliców polsko-żydowski skład pracowników pozostanie bez zmian. Proponuje Obremskiemu, że podwiezie go samochodem do getta, co jest Tadeuszowi na rękę, zważywszy na dużą kwotę, którą ma przy sobie, obawia się rewizji.

  • 1940-11-16
  • w getcie
  • administracyjne, działania Niemców, gospodarcze, pomoc, praca, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, bez papierów aryjskich, gestapo/żandarmeria, pomoc rzeczowa, praca, znajomi
  • Str. 45 – 46
  • Str. 59 – 61

  • Powiązani ludzie:

    • Obremski Tadeusz

      Jeden z pięciu synów Henocha Obremskiego, założyciela znanej firmy obuwniczej H. Obremski i S-wie. W latach międzywo...

    • Agopsowicz Mieczysław

      Inżynier, Volksdeutsch; jest z pochodzenia Niemcem W grudniu 1939 proponuje Tadeuszowi Obremskiemu, że przejmie jego...

    Powiązane miejsca:

    • Senatorska 27

      W oczekiwaniu na zarząd komisaryczny Tadeusz Obremski ustala z braćmi taktykę ustępowania Niemcom.