Setki bezimiennych pracowników i pracownic, ca...

  • TAK
  • Setki bezimiennych pracowników i pracownic, całe dnie poświęcało ratowaniu biednych i dzieci poprzez prowadzenie świetlic, szkół, ogródków, punktów dożywiania itd.

  • 1940-11-00
  • 1942-08-00
  • w getcie
  • społeczne
  • działacze, opieka
  • Autor był adwokatem. Krótka relacja o przeżyciach okupacyjnych Marka Stoka znajduje się w książce W. Bartoszewskiego i I. Lewinówny "Ten jest z ojczyzny mojej"
    Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 27-29, 40-41, 48-49, 90-93



  • 20
  • to nie była filantropia przedwojenna, to było całkowite oddanie, poświęcenie się. Ludzie ci nie szukali popularności, dlatego też mało się o nich mówiło. s.20

  • Powiązani ludzie:

    • Stok Marek

      Stok Marek ur. 1903, syn Saula i Teofili z d. Kogan. Autor był adwokatem. Wspomnienia spisywał latem 1944 r. ukrywaj...