Sabina Greenberg (Blondowska), kiedy dostała o...

  • NIE
  • Sabina Greenberg (Blondowska), kiedy dostała od dziewczyny Zygmunta Witkowskiego, meldunek po stronie aryjskiej, wynajęła pokój z kuchnią na Świętojerskiej 22. Dozorca był przychylny. Ojciec, który z resztą rodziny wyszedł z getta w marcu, kazał jej kupić deski i zrobił ukryte wejście na strych z kuchni mieszkania. Rodzice z siostrami siedzieli na strychu prawie cały czas. Strych był połączony ze strychami innych domów. Na Świętojerskiej mieszkali 5 miesięcy. Pewnego dnia przyszedł sąsiad z pietra niżej, Kwiatkowski, i chciał umieścić na strychu dużą ilość skór, które właśnie kupił. Znał to mieszkanie i dziwił się, że nie ma wejścia na strych. Nasłał na Sabinę folksdojcza. Przestraszona Sabina zaprowadziła siostrę Itę do Wasilewskiej na Sienną. Kiedy wracały do domu zostały zatrzymane w łapance na pl. Teatralnym. W międzyczasie do drzwi pukała długo sąsiadka z pietra niżej. Ze strychu wyszła zapłakana Edwarda, zobaczyli ją sąsiedzi. Kwiatkowski wyprowadził Abrama, Cesię i Edwardę na ulicę i kazał się wynosić.

  • kwiecień 1943 r.
  • październik 1943 r.
  • powstanie w getcie
  • działania Polaków, mieszkaniowe
  • kontakty z innymi Żydami, pomoc lokalowa