Po powstaniu warszawskim trzeba było przemycić...

  • NIE
  • Po powstaniu warszawskim trzeba było przemycić dolary do Krakowa i sprowadzić złote do Milanówka/Podkowy Leśnej, gdzie mieściło się biuro Rady Pomocy Żydom. 500-złotowych banknotów nie było wiele w obiegu, i trzeba było dźwigać pełne plecaki drobnych. Było wiele dramatycznych sytuacji.
    Dużo pomocy okazał wówczas p. Maślankiewicz.

  • 1944-00-00
  • 1945-00-00
  • działania Polaków, konspiracja
  • konspiracja polska, pomoc od Żegoty
  • Relacja Janiny Raabe-Wąsowiczowej w książce "Ten jest z ojczyzny mojej".

  • s. 96
  • Powiązani ludzie:

    • Maślankiewicz Nieznane

      Pan Maślankiewicz współpracował z RPŻ. Pomagał Janinie Wąsowiczowej w załatwianiu spraw finansowych , gdy trzeba był...

    • Wąsowicz Janina

      Współpracowniczka "Żegoty". W jej mieszkaniu odbyło się nadzwyczajne posiedzenie "Żegoty" po wyb...

    Powiązane miejsca: