Pewnego razu, gdy obudzony dźwiękiem spadające...

  • NIE
  • Pewnego razu, gdy obudzony dźwiękiem spadającej cegły Chaim podszedł do włazu do bunkra, usłyszał oddalające się kroki. Analizując różne możliwości, mieszkańcy bunkra doszli do wniosku, że byli to prawdopodobnie ukrywający się Żydzi, poszukujący jedzenia. Zaczęli sobie przypominać, w jakich miejscach na Starym Mieście walczyli Żydzi w Powstaniu Warszawskim, by udać się w najbliższym czasie na poszukiwanie. Przypomnieli sobie, że grupy żydowskie walczyły na Koźlej i na Nowowiniarskiej. Kilka dni później spotkano Żydów z Koźlej podczas poszukiwania jedzenia w jednej z piwnic.

  • Pierwsza połowa listopada 1944r
  • powstanie warszawskie
  • życie prywatne/życie codzienne
  • kontakty z innymi Żydami
  • str.221-222
  • Powiązani ludzie:

    • Goldstein Chaim, Icł

      Na kilka lat przed wybuchem wojny w 1939 r. wyemigrował z Polski do Francji.Mieszkał w Paryżu, przy rue de Baux, ską...

    Powiązane miejsca:

    • Franciszkańska 8

      Pod piwnicami ruin domu wykopany bunkier połączony wykopem długości 10 metrów, szerokości pół metra i wysokości 1 me...