Niemcy nieustannie uprzykrzają obozowiczom życ...

  • NIE
  • Niemcy nieustannie uprzykrzają obozowiczom życie. Kary są wymierzane za każde błahe przewinienie, np. za niedoczyszczony talerz po jedzeniu. Wtedy wszyscy muszą godzinami stać na mrozie, w śniegu, czekając aż dostaną pozwolenie na powrót do baraków.

  • 1943-12-00
  • 1943-12-00
  • grudzień 1943
  • działania Niemców
  • poza Warszawą
  • Pamiętnik 302/231 w Archiwum ŻIH
    Początek okupacji niemieckiej w Warszawie, rozporządzenia antyżydowskie(mąż autorki był więziony za brak żydowskiej opaski). Życie w getcie warszawskim, praca w szopie Schulza. W styczniu 1943 r. autorka opuściła getto, ukrywała się w Konstancinie i Milanówku, była prześladowana przez
    szantażystów. Mąż i córka ukrywali się oddzielnie. W lipcu 1943
    cała rodzina zgłosiła się do Hotelu Polskiego w Warszawie, po czym zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Bergen-Belsen. Opis warunków życia w obozie, ewakuacja obozu w kwietniu 1945 r., wyzwolenie i wyjazd do Paryża.
    Autorka pochodziła z rodziny polskich Żydów mieszkających przez pewien czas w Niemczech. Przed wojną studiowała w Paryżu. Po wojnie wyjechałado Izraela.

  • 80
  • Powiązane miejsca: