Na Umschlagplatz podstawiono wagony. Matka, mi...

  • TAK
  • Na Umschlagplatz podstawiono wagony. Matka, mimo ciosów zadawanych przez policjantów żydowskich, próbowała odciągnąć dzieci (Halinę i Chilka) i męża jak najdalej od wagonów. Chciała ukryć siebie i rodzinę aż do odjazdu pociągu. Mąż i Chilek bali się ucieczki, wierzyli w oficjalne zwolnienie dzięki ausweisowi Grynsztajna od Toebbensa. W pewnym momencie Jakuba Grynsztajna otoczyli policjanci żydowscy i bijąc go pognali do pociągu. Początkowo próbował prosić o darowanie, jednak później posłusznie poszedł do wagonów, licząc, że tam uda mu się pokazać ausweis od Toebbensa. Przy wagonach nikogo to jednak nie obchodziło. "Po raz ostatni widziałam ojca, jak zgarbiony, bezradny szedł pod pałkami policjantów w kierunku wagonów..." Poli Grynsztajnj udało się schronić wraz z dziećmi na Umschlagplatzu, aż do odjazdu pociągu.

  • sierpień 1942
  • sierpień 1942
  • wysiedlenie
  • życie prywatne / życie codzienne
  • policja żydowska, próby ratunku, wysiedlenie, życie prywatne
  • s.35-37
  • Powiązani ludzie:

    • Birenbaum Halina

      Chodziła do szkoły powszechnej w Warszawie, we wrześniu 1939 r. mieszkała z rodzicami i braćmi przy ul. Nowiniarskie...

    • Grynsztajn Chilek

      Chodził do szkoły rzemieślniczej w Warszawie, we wrześniu 1939 r. mieszkał z rodzicami i rodzeństwem przy ul. Nowini...

    • Grynsztajn Pola Perła

      Mieszkała z rodziną przy ul. Nowiniarskiej. We wrześniu 1939 r. przeprowadziła się na Muranowską 7/9. Tu mieszkała d...

    • Grynsztajn Jakub

      Był pośrednikiem handlowym w firmie Stójwąs. Mieszkał z rodziną przy ul. Nowiniarskiej. Przeprowadził się we wrześni...

    Powiązane miejsca: