Jedyną bronią w getcie jest humor. Codziennie...

  • TAK
  • Jedyną bronią w getcie jest humor. Codziennie w "Cafe Art" na Lesznie można usłyszeć satyry i piosenki na policję, służbę sanitarną, riksze, a nawet na gestapo. Tematem żartów jest epidemia tyfusu. Programy satyryczne odnoszą ogromne sukcesy. W jednym z programów pokazywano marionetki wyobrażające przywódców Gminy. Jednym ze źródeł humoru są rozmowy, jakie się słyszy w "kohn - hellerach". Krążą fantastyczne opowieści o luksusowym życiu, jakie prowadzą właściciele tramwajów i udziałowcy Transferstelle. Z niesmakiem ulica przyjęła plakaty rozwieszone w getcie, informujące o przyjęciu charytatywnym urządzonym z okazji narodzin dziecka Kohna. [W podobnych, "zbytkach" przyszła na świat córka Szajera, współpracownika Trzynastki].

  • październik 1941
  • październik 1941
  • w getcie
  • życie prywatne / życie codzienne
  • bogaci, dzieci, humor, kolaboracja, życie codzienne
  • Berg, Mary, Dziennik z getta warszawskiego

  • [s., 119-122,, 106]
  • Powiązani ludzie:

    • Szajer Ilana

      Jej ojciec był współpracownikiem Trzynastki. Była jego córką z drugiego małżeństwa. Urodziła się wśród bogactwa (pry...