Imię: Tosia Nazwisko: Rożecka

  • NIE
  • Kobieta
  • Tosia
  • Rożecka
  • Z Warszawy
  • Śródmieście
  • Marszałkowska 129
  • Polak
  • Koleżanka Broni Markus. Mieszkała w sześciopokojowym mieszkaniu po Żydach, z którymi umówiła się, że je odda kiedy wrócą. Pod koniec maja 1943 r. zadzwoniła do niej siostra Broni, Halina Markus-Lichtenberg z prośbą o pomoc. Tosia zgodziła się. Miała różnych sublokatorów, w jednym pokoju był bank, kręciło się wiele osób. Tosia, ze wspólniczką piekła ciastka, po które przychodzili odbiorcy i wydawała obiady. Halina dostała łóżko i obietnicę noclegu przez kilka dni. Halina zaczęła pomagać w pieczeniu, otwierała drzwi klientom banku, nikt nie zwracał na nią uwagi. Tosia pozwoliła jej zostać. Pewnego dnia do drzwi zapukali trzej gestapowcy i tajniak. W mieszkaniu były same kobiety: Tosia, Teofila (wspólniczka Tosi), Irena (zamożna, elegancka kobieta, która nigdy nie wychodziła), doktorowa (mieszkała z synem) i Halina Markus-Lichtenberg. Niemcy zaczęli rewidować mieszkanie i kobiety. Pytali która jest Żydówką. Kazali Tosi, pod groźbą pistoletu, otworzyć bank i zabrali z niego jakieś rzeczy. Kobietom kazano powiedzieć jakie jest pierwsze przykazanie. Wszystkie, oprócz Tosi, odpowiedziały źle.Tajniak dał do zrozumienia, że jest znajomym manicurzystki, która je wydała, ale Niemców można przekupić. Irena dała im brylanty, które miała ukryte w worku mąki. Pomimo tego kazano im się ubrać i iść na gestapo. Ale Niemcy zaczęli się kłócić i w końcu nie zabrali kobiet. Kazali tylko Tosi zamknąć sklep (?).

  • działania Polaków, praca
  • pomoc lokalowa