Imię: Niemcy NN Nazwisko:

Przychodzą o 5 nad ranem do mieszkania Tadeusza Gebethnera. Mieszka tam kilkoro jego znajomych, ukrywa się rodzina Abrahamerów. Jeden z lokatorów od razu ucieka na dach. Tadeusza nie ma w domu. Chwilę później Ludwika Abrahamer otwiera drzwi, wchodzi trzech oficerów niemieckich, „bardzo wysokich, bardzo przystojnych, uzbrojonych w rewolwery”. Przeszukują dokładnie całe mieszkanie, które po ich przejściu wygląda, jak po zbombardowaniu. Tadeusz wyniósł już jednak wcześniej broń i konspiracyjne materiały. Niemcy zabierają jednego ze znajomych Tadeusza, inżyniera. Ludwika orientuje się, że jej mąż Solomon schował się w małym WC, w drzwiach nie ma klamki, zamknął się od środka i wyjął klucz. Niemcy ominęli drzwi do WC. Solomon zwierza się Ludwice, że miał zamiar wyskoczyć przez okno z 6 piętra, gdyby weszli do środka.