Wieczór. Co sto metrów stoi policjant żydowski...

  • YES
  • Wieczór. Co sto metrów stoi policjant żydowski i legitymuje przechodniów. Dostali bowiem rozkaz dostarczenia codziennie jakiejś liczby ludzi na Umslagplatz. Trudno zatem nawet za większa sumę się wykupić, gdyż za brak wyznaczonej liczby ludzi samym policjantom grozi wysiedlenie. Najtrudniej pokazać się na ulicy kobiecie.

  • 1942-08-11
  • 1942-08-11
  • deportation
  • administrative, private life / daily life
  • Jewish police, street, deportation
  • Wspomnienia młodej dziewczyny, która początek wojny i okupacji spędza wraz z rodziną w Warszawie. Tam przeżywa stratę większości przyjaciół i krewnych. Pozostając niemalże sama postanawia o życie walczyć w innym mieście - Częstochowie. Mieszkając częściowo w gettcie częściowo poza nim współpracuje między innymi z żydowskim podziemiem. Dzięki kontaktom z Polakami wspiera i pomaga radaków mieszkających w gettcie. Po likwidacji częstochowskiego getta, zostaje aresztowana, a następnie wywieziona na roboty do Niemiec. Tam zaczyna spisywać swoje wspomnienia.

  • 72
  • Ogłoszono w getcie iż każdy policjant żydowski musi doprowadzić na Umslaglatz pięciu Żydów, za każdego dostawszy zaświadczenie. Jeżeli pod koniec dnia nie przedstawi przełożonym tych pięciu zaświadczeń wówczas zabijany jest ktoś z członków rodziny bądź sam policjant.