Sprawa domu przy Nalewki 9: - zabójstwo polski...

  • YES
  • Sprawa domu przy Nalewki 9: - zabójstwo polskiego policjanta, 53 zakładników, kontrybucja. 13.11.39 20-letni recydywista Pinchas-Jakub Zilberring zastrzelił polskiego policjanta, a drugiego zranił. Zabójcy udało się zbiec. Gestapo w drodze odwetu aresztowało wszystkich mężczyzn (53) przebywających w czasie zabójstwa w tym domu. Zażądano kontrybucji (300 000 zł.), która miała być okupem za zwolnienie aresztowanych. Na wpłacenie kontrybucji udzielono dwudniowego terminu. W razie jej nieuiszczenia zakładnicy mieli być straceni. Pomimo starań Czerniakowa i odraczania terminu zakładnicy zostali rozstrzelani. "Nowy Kurier Warszawski" z 30.11.39 doniósł o zabójstwie w domu przy Nalewki 9 oraz o tym, że "za karygodne zachowanie się zamieszkałych w tym domu 53 mężczyzn rozstrzelano". W zapisach Czerniakowa: = 18.11.39 - "Rano 8-a SS w sprawie kontrybucji, albowiem podniosłem, że są trudności bankowe. Dano mi termin do poniedziałku 21.12.39 na kontrybucję. (...) W sprawie kontrybucji udałem się do Laschtoviczki celem otrzymania wykazu zablokowanych żydowskich kont. Otrzymałem fragmentaryczne zestawienie tylko wolnych kont". = 19.12.39 - "Cały dzień zbiórka kontrybucji. (...) Wieczorem dalej zbiórka. Zebrałem gotówką, przelewami z zablokowanych kont i starych około 260 000 zł. Jutro rano jeszcze zbiórka. Potem muszę wnieść kontrybucję do SS". = 20.11.39 - "Kontrybucja. 11 rano zanoszę gotówkę 40 000 zł. i przelewy w sumie 260 000 do SS. Potem do Urzędu Dewizowego o zezwolenie. (...) Od 4 pp. SS w sprawie kontrybucji. O 5 pp. znów SS w tej samej sprawie. Stamtąd do Komisji Dewizowej na Freta w sprawie upłynnienia czeków". = 21.11.39 - "8.30 w SS celem udania się do Komisji Dewizowej w sprawie upłynnienia kontrybucji. Czekałem do 11-ej bezowocnie. (...) Delegacja mieszkańców Nalewki 9 w sprawie aresztowania wszystkich mężczyzn z tego domu. Wieczorem interweniowałem w Gestapo. Należy interweniować u policji polskiej wg oświadczenia komisarza". = 22.11.39 - "Rano 8.30 w SS w sprawie upłynnienia kontrybucji. (...) Po obiedzie SS. Matki z Nalewek 9". = 23.11.39 - "Delegacja matek (płacz i krzyk). O 12-tej wezwanie do SS. Czekałem do 2 1/2, potem od 3 do 4.30. O 4.40 pojechali ze mną do Komisji Dewizowej, lecz tam nie zastano nikogo. Na ulicy oświadczył mi komisarz Mende, że Kommandeur nie zgadza się na przekazy i żąda do soboty 6 pp. gotówki. Ciężka scena. = 24.11.39 - : rano delegacja kobiet z Nalewek 9. (...) Zbiórka w Gminie. Wieczorem okazała się możliwość wniesienia 100 000 zł. do SS. Jutro ma być reszta". = 25.11.39 - "7-ma delegacja z Nalewek 9. (...) Do godziny 12-ej zebrano około 40 000 zł. (...) Zaniosłem o 5.30 do SS 102 300 zł. Brak jeszcze 38 000. Była ciężka chwila, w końcu zgoda na resztę w poniedziałek. Interwencja w sprawie zatrzymanych Nalewki 9. Polecono mi zwrócić się na Daniłowiczowską do Kluge wzgl. Binia". = 26.11.39 - "Rano skandal matek z Nalewek 9". = 27.11.39 - "Rano interwencja w urzędzie śledczym w sprawie Nalewek 9. Polecono przyjść jutro o 9 rano". = 28.11.39. -"Dr Kluge oświadczył, że 53 mieszkańców Nalewek 9 rozstrzelano. Bliższych informacji o miejscu pochowania odmówił (godzina 9 rano). O 11-tej rodziny w Gminie. Radni namawiają, żeby na jutro odłożyć zawiadomienie rodzin. Nie zgodziłem się na to. Wezwałem ich w obecności jednego radnego (reszta skwapliwie skorzystała z propozycji wyjścia z pokoju). Scena trudna do opisania. Potem na wyrywkę coraz to inny ofiara. Potem złorzeczenia w moim kierunku. O 1 1/2 wyszedłem z Gminy. Ofiary czepiały się dorożki. Cóż im mogłem pomóc". = 1.12.39 - "Jak się dowiaduję w Gminie rodziny 53-ch szukały kozła ofiarnego. Któż mógł się do tego nadawać lepiej ode mnie? Woźna mi mówiła, że jedna nazwała mnie mordercą. Inni rozpuszczali pogłoski, że kontrybucja została wpłacona za późno. Inni znów, że wiedziałem o skazaniu i to ukrywałem. (...) Przyjął mnie Baatz. Odmówił wydania ciał [zakładników z Nalewek 9]. (...) Nalewki. Znów odwiedziny rodzin i jakichś 2 nowych osób, podających się za rodziny". = 11.04.40 Rano godzina 7,ma. Rodziny z Nalewek z płaczem do mieszkania. Wydano im ciała zmarłych. Proszą o grób oddzielny na cmentarzu. Jadę do Gminy, a potem na cmentarz praski. Jest tam kilkanaście ciał a ma Zak[ład pogrzebowy] tam przywieźć jeszcze 40. W Gminie rodziny kłócą się z Kaminerem o miejsce na cmentarzu praskim. Skierowałem Zabłudowskiego na Pragę i załatwiono sprawę.

  • 1939-11-13
  • 1939-11-28
  • before formation of the ghetto
  • German operations, social/communal
  • address, cemetery, Judenrat, Germans, Polish blue police, death, terror, civil servants
  • Czerniaków, Adam, Adama Czerniakowa dziennik getta warszawskiego. 6 IX 1939 - 23 VII 1942

  • 62(przyp.) - 64; 66
  • sprawa domu Nalewki 9

  • Related people:

    • Zilberring Pinchas-Jakub

      a 20-year-old recidivist, 13 November 1939 shot a Polish policeman and injured another one in the house at Nalewki S...

    Related places:

    • Nalewki 9

      a house where 13 November 1939 a 20-year-old recidivist Pinchas-Jakub Zilberring shot a Polish policeman and wounded...