6 września 1942r, przed piątą rano, R. Auerbac...

  • YES
  • 6 września 1942r, przed piątą rano, R. Auerbach zjawiła się w kuchni na Leszno 40 by pożegnać się z ludźmi, z którymi pracowała dotychczas. Zastała tych, którzy jeszcze nie zostali wywiezieni lub zabici na miejscu. Nocowali wszyscy w kuchni. Każdy przyniósł ze sobą zawiniątko swoich rzeczy i rodziny. Dora przyprowadziła swoją matkę. Prawdopodobnie w związku z zarządzeniem by każdy przyniósł ze sobą na miejsce zbiórki jedzenie na 48 godzin, szef aprowizacji od Tebensa w przeciągu tej nocy przysłał do kuchni duże zapasy produktów. Napełniono magazyn, a co tam się nie zmieściło, składowano w byłej kancelarii R. Auerbach. Setki bochenków czarnego chleba, beczka marmolady, beczki z tłuszczem. Jakiś niemiecki fabrykant wypuścił na rynek rodzaj masła-margaryny. Również ten artykuł został przeznaczony do podziału między pracownikami Tebensa. Żydzi od Tebensa, cała okolica wiedziała już o dobrach, które dla nich były przeznaczone.Jeżeli daje się ludziom jedzenie tzn., że będą żyli. A selekcja? Prawdopodobnie zostawi się do pracy silnych i zdrowych, i tych co dobrze wyglądają. I dlatego wielu z nich miało w swoich węzełkach i kieszeniach nie tylko kawałki cukru, kropelki na serce ale również paczuszki z pudrem, kremy, kredki do ust i małe lusterka. Również mężczyźni.

  • 1942-09-06
  • 1942-09-06
  • deportation
  • German operations, social/communal
  • address, communal kitchens, selection, Shops
  • s.122
  • Related people:

    • Unknown Dora

      Young girl. She was an assistant in the kitchen run by R. Auerbach. During the First Liquidation Action, she was rel...

    • Auerbach Rachela

      a journalist, a worker for voluntary causes. In the 20s she worked in Lvov, in editorial staff of 'Najer Morgen' ('N...

    Related places:

    • Leszno 40

      Dom ten nie został zniszczony podczas pierwszych bombardowań. Działała tu, zorganizowana przez R. Auerbach z polecen...