W czerwcu 1941 r. Zofia Breustedt przyjęła pra...

W czerwcu 1941 r. Zofia Breustedt przyjęła pracę posługaczki u zamożnej rodziny żydowskiej Natalii i Stanisława Birnbaumów, jak pisała do córki "uroczych ludzi i wreszcie na odpowiednim poziomie". Rodzina dwa razy zmieniła w getcie mieszkanie. Ostatecznie zamieszkali na Pańskiej. Zarabiała 5 zł dziennie, co odpowiadało wartości talerza zupy na obiad. Zaczynała pracę rano od napalenia w piecu torfem, miałem lub koksem, które nie chciały się palić, piec dymił. Potem nastawiała obiad, robiła śniadanie, przygotowywała wodę do mycia, rąbała drzewo, sprzątała. Do domu wracała około 18.00.