Władysław Świętochowski opisuje budowę (i okol...

  • NO
  • Władysław Świętochowski opisuje budowę (i okoliczności budowy) schronu nad swoim mieszkaniem przy ulicy Żelaznej 64 m. 11. Pisze, że budowa takiego schronu była "ostrą koniecznością", ponieważ tuż po powstaniu w getcie "mieliśmy przykrość" (nie wyjaśnia na czym ta przykrość miała polegać). Wtedy też obie panie Grosbard, ukrywające się wcześniej w mieszkaniu Świętochowskiego, musiały "na kilka miesięcy przejść na inne mieszkanie a moja rodzina wyjechała do Michalina". Po powrocie z letniska, gdy okazało się, "że nasze mieszkanie nie śmie pozostać nieobsadzone, zdecydowałem się wybudować schron (...) Mieszkaliśmy na 6 piętrze - nad nami było poddasze. Od szczytowego muru, grubości ok. metra, szła niewykorzystana dla żadnych celów przestrzeń poddasza. Meslem (?) owiniętym w szmaty (żeby nie przebudzić wzgl. nie zaniepokoić sąsiadów) przebijałem przez parę dni mur. Po wybiciu dziury zamaskowałem ją pomysłową półką, dla niepoznaki przybrudzoną i zakurzoną. Wewnątrz było miejsce dla kilkudziesięciu osób. Zaopatrzyliśmy się w sienniki, słomę i koce. Normalnie wszyscy przebywaliśmy w mieszkaniu, oczywiście, przy zachowaniu niezbędnych środków ostrożności. Każdy z członków rodziny i osób wtajemniczonych posiadał klucz do mieszkania. Dzwonek do drzwi oznaczał alarm. Od czasu do czasu przeprowadzałem próbne alarmy. Zwalniałem się z pracy (...) i w różnych porach dnia dzwoniłem do mieszkania."

  • 1943-00-00
  • 1943-00-00
  • późne lato 1943 roku
  • późne lato 1943 roku
  • housing
  • Źródło pisane po polsku, przełożone na jidysz. Rękopis i maszynopis polski, maszynopis tłumaczenia w jidysz (dotyczy tylko powstania w getcie, a nie dalszej działalności). Do tłumaczenia w jidysz dołączona krótka notka o Świętochowskim, opisująca jego działalność w czasie i po powstaniu w getcie. Zeznanie złożone przed pracownikami ŻIH, w dniach 10-14 stycznia 1950 roku. Do relacji dołączono odpis oświadczenia podpisanego przez Halinę Bełchatowską i Renatę Tylbor, stwierdzającego, że Władysław Świętochowski ma wiele zasług w pomaganiu Żydom, był łącznikiem ŻOB oraz przechowywał w swoim mieszkaniu w sumie pięcioro Żydów.

    <b>Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego</b>
    ul. Tłomackie 3/5
    00-090 Warszawa
    tel. (48) (22) 827 92 21, fax: (48)(22) 827 83 72
    <a href=\\\\\\\\\\\\\\\"mailto:secretary@jewishinstitute.org.pl\\\\\\\\\\\\\\\">secretary@jewishinstitute.org.pl</a>
    <a href=\\\\\\\\\\\\\\\"http://www.jewishinstitute.org.pl\\\\\\\\\\\\\\\">www.jewishinstitute.org.pl</a>

  • 10-11 strona odpisu
  • O stopniu wtajemniczenia swojego zwierzchnika w pracy w Elektrowni Warszawskiej pisał Świętochowski tak: "mój komendant wiedział, że pracuję w konspiracji ale nie wiedział, że terenem działalności jest odcinek żydowski".

    A tak komentował odczucia swoich ukrywających się lokatorów: "Lokatorzy prawie nie czuli ciężkiego jarzma odosobnienia i ciągłej groźby Gestapo".

    W czasie budowy schronu " na Żydów przyjęły niespotykane dotychczas rozmiary".

  • Related places:

    • Żelazna 64 11

      Wladyslaw Swietochowski's flat where he hid five people permanently and many others temporarily until the Warsaw Upr...