W lipcu 1942 r. Henryk Krzepicki, razem z dzie...

  • NO
  • W lipcu 1942 r. Henryk Krzepicki, razem z dziewięcioma innym mężczyznami, został zawieziony z getta na cmentarz żydowski. Tam przemawiał do nich SS-man, Obersturrmfuhrer Brandt. Obecny był Unterscharfuhrer Klostermayer z SD i znany morderca Floscher z SD. Zadaniem grupy Żydów było wykopanie dołu o głębokości 3 m, szerokości 5 m i długości 10 m. Niemcy dali im na to 2 godziny. Nie nadzorowali ich. O godz. 8.45 wieczorem przywieźli ok. 600 osób, eskortowanych przez Niemców i Ukraińców. Mężczyznom, którzy kopali grób, Niemcy dali skrzynię zawierającą 20 butelek wódki, piwo i chleb z kiełbasą. Brandt powiedział im, po polsku, żeby pili ile chcą i nie opowiadali o tym co zobaczą. Zapisano ich nazwiska, adresy i miejsca pracy. Czterech z nich pracowało w grobie, czterech przed grobem, dwóch było zmiennikami. Niemcy przyprowadzali nad dół po 10 osób, kazali im klęknąć i strzelali do nich. Zabici wpadali wprost do grobu. Pracownicy układali ich w grobie na przemian (głowa jednej osoby przy nogach innej). Wiele osób wpadało do grobu jeszcze żywych. Byli układani tak jak zmarli. Trwało to 3-4 godziny. Później Niemcy strzelali jeszcze do grobu. Później 10 pracowników Niemcy odwieźli do getta. Następnego dnia ponownie wzięto ich do pracy na cmentarzu. Pracowali tak 3 dni, 3-4 godziny.

  • 1942-07-25
  • 1942-07-30
  • Germans operations, death
  • antisemitism, atmosphere , contacts with other Jews