Od 19 kwietnia 1943 r., grupa Jakuba Szerman-S...

  • YES
  • Od 19 kwietnia 1943 r., grupa Jakuba Szerman-Solnicy walczyła z Niemcami, a gdy Niemcy wycofali się, kryła się w bunkrze zbudowanym pod piwnicą. W bunkrze nie było czym oddychać, było bardzo duszno. Gdy Niemcy nadeszli z kontratakiem, Żydzi czekali, aż podejdą bardzo blisko, i dopiero wtedy zaczęli strzelać.
    "Nieprzyjaciel był pewien, że już nie mamy amunicji i tak czołg przybliżył się do bramy. Otworzył się właz i ukazała się mordercza gęba z szerokimi ramionami. Wystraszenie patrzył na bramę i wykrzyknął skrzeczącym głosem: “Ale komt raus “- „Będziecie żyć ! Przysięgam przed Bogiem, będziecie żyć“.
    Po naszej stronie panowała cisza. Słyszeć było tylko strzelanie języków ognia. Nikt nie odpowiadał. Oficer z czołgu pokazał ręką w stronę Karmelickiej i zauważyliśmy, że stamtąd maszerował oddział esesmanów. Dałem rozkaz: “Uwaga! Celujcie na grupę! Podpuśćcie ich bliżej! Jeszcze krok i jeszcze krok! Ognia!“ I znów to samo. Osiągnęliśmy swoje i leżą krwawe psy z przestrzelonymi głowami i sercami. Z rozerwanymi wnętrznościami. Padli z rąk żydowskich wojowników od granatów i min, które zrobił w getcie żydowski bohater, student Klepfisz. Tutaj oficer z czołgu chwycił się konwulsyjnie za gardło. Chyba przestrzelone mściwą kulą z żydowskiej ręki… Znów wycofali się ze stratami. A my strat nie mieliśmy. "

  • 1943-04-19
  • 1943-04-19
  • Warsaw Ghetto Uprising, 1943
  • author, activists, underground movement, armed resistance
  • str.58
  • Related people:

    • Szerman Solnica Jakub

      in September 1939 he lived in Warsaw; after the war in Warsaw, Targowa Street No. 14

    • Beker Jankiel

      Pochodził z Żelechowa. Był zatrudniony w szopie Schultza jako szewc razem z Jakubem Szermanem-Solnicą i Mojsze Goldm...

    • Goldman Mojsze

      Pochodził z Żelechowa. Był zatrudniony w szopie Schultza jako szewc razem z Jakubem Szermanem-Solnicą i Jankielem Be...

    Related places:

    • Nowolipie

      Between Karmelicka Street and Smocza Street there was Schultz's shop, so called Schultzowka, second largest in the g...