Na majątek W Wólce Prackiej często napadają ba...

  • NO
  • Na majątek W Wólce Prackiej często napadają bandy i oddziały partyzanckie. Zabierają bydło i żywność, zostawiają kwity o rekwizycji. Pewnej nocy w domu pojawia się dwóch uzbrojonych mężczyzn. Wygląd i akcent jednego z nich świadczą o tym, że jest Żydem; Ptic-Borkowski określa go mianem „Rinalda Rinaldiniego”. Okrada gospodarzy (Egermeierów) z pieniędzy, wchodzi do pokoju Borkowskich, gdzie śpią także dzieci. Towarzyszy mu Flora Borkowska. „Rinaldo” przeszukuje szafę, znajduje kasetkę z pieniędzmi ukrywających się Żydów. Flora zatrzymuje go i zabrania mu kraść kasetkę, daje mu do zrozumienia, że sama jest Żydówką. „Rinaldo” dziwi się, sądził, że wszystkich Żydów „już wykończono”. Zostawia kasetkę, oddaje także skradzione wcześniej pieniądze. „To znaczy, że Egermeierowie to przyzwoici Polacy, a myśmy byli przekonani, że to Volksdeutsche”. Kilka dni później „Rinaldo” i jego brat wracają w pokojowych celach, siedzą do późna w nocy i opowiadają swoje dzieje, są synami młynarza z Tarczyna. Namawiają Ptic-Borkowskich, by z nimi przekradli się do partyzantów radzieckich, z którymi mieli nawiązać kontakt.

  • underground activity, private/everyday life
  • atmosphere , hosts, Jewish underground movement , contacts with other Jews , costs, stranger, help from Jews, outside of Warsaw
  • Str. 5
  • Str. 7

  • Related people:

    Related places:

    • Wólka Pracka

      Egermeierowie przenoszą się do majątku oddalonego od linii frontu, zabierają ze sobą Ptic-Borkowskich.