Given name: Felicja Family name: Bryn

  • NO
  • Female
  • Felicja
  • Bryn
  • Braun
  • Felicja Grabarczyk
  • 1937-00-00
  • Yes
  • From Warsaw
  • ul. nieznana
  • Nalewki 13/5a; Saska Kępa 5; Freta; Legionowo; Kroczyn; Deniski; Kraśnik;
  • Jewish
  • good
  • in an apartment
  • Córka Dawida i Blimy Braunów, którzy pobrali się w 1936 r. Starsza siostra Jurka. Mieszkała w getcie z bratem, matką i ciotką Franią. Matka zmarła w 1942 r. na nowotwór krtani. Razem z ciotką i bratem cierpiała głód w getcie, prosiła różnych ludzi o kawałek chleba. Chodziła w getcie do freblówki. Ojciec był poza gettem, parę razy, tak pamięta to Fela, odwiedził ich w getcie. Przeraził ją pogrzeb matki na cmentarzu żydowskim. Zachorowała na tyfus, nieprzytomna leżała parę miesięcy. Opiekował się nią dr Kwiecień. Byli tak biedni, że dostawała od ciotki pół ziemniaka dziennie. Bolał ją z głodu brzuch, ciągle płakała. Latem 1942 r. dr Kwiecień uprzedził ich, że trwa w kamienicy akcja wysiedleńcza. Ciotka Frania schowała Felę i Jurka do skrzyni na węgiel a na wieku postawiła wiadro z wodą. Niemcy ich nie znaleźli. Ocalała również ciotka. Po jakimś czasie ciotka wyprawiła Felę z getta przez sądy na Lesznie. Powiedziała jej, że od teraz nazywa się Grabarczyk i że od dzisiaj musi kłamać. Po drugiej stronie czekała na nią pan Janek. Zawiózł ją na Saską Kępę, do mieszkania, w którym odwiedził ją ojciec i zaprowadził na Freta, do mieszkania kobiety, która nauczyła Felę pacierza i zachowania w kościele. Po jakim czasie przyjechał po Felę pan Janek i zawiózł ją do Legionowa, do willi pani Basi, matki sześciu córek. Tam pewnego dnia, potajemnie, odwiedził ją ojciec z ciocią Franią i braciszkiem Jurkiem. Znów zabrał ją pan Jurek. Pojechali koleją do Chełma, a stamtąd pieszo do Kroczyna. Po drodze odebrał ją Kazimierz Sroka, zawiózł do domu, w którym mieszkała z żoną Leokadią i jej siostrzenicą Krysią. Państwo Sroka mieli być jej nowymi "rodzicami", mówiła do nich ciociu i wujku. Kiedy okazało się, że bratowa Kazimierza Sroki, Pela Sroka, chce zadenuncjować szwagra, Kazimierz zapakował dobytek i rodzinę na wóz. Wyjechali do Denisk, gdzie dostał pracę. W Deniskach, na święta Bożego Narodzenia 1942 r., odwiedził ich ojciec Feli, o którym mówiono "wujek Zygmunt". Fela też udawała, że to jest wujek nie ojciec. Wiosną 1943 r. (kwiecień/maj) rodzina Sroków, po napadzie na ich dom przez Ukraińców, musiała uciekać z Denisk. W miejscu gdzie się zatrzymali, na wschodnich terenach, też dochodziło do napadów na Polaków. W końcu trafili do Kraśnika, gdzie zamieszkali w jakim poniemieckim domu. Jesienią 1944 r. poszła do szkoły, pochwaliła się, że umie już czytać. Wujek Kazimierz szkolił ją z matematyki. Po ukończeniu przez Felę I klasy, znów zaczęli się pakować, wyjechali do Jedlni. W styczniu 1945 r. (?) znów zaczęli uciekać przed ostrzałem radzieckim. Zatrzymali się w e wsi 10 km dalej. Po wyzwoleniu wrócili do Jedlni, a później do Gowarzewa, gospodarstwa Sroków. Siedmioletnią Felę zapisano od razu do 4 klasy. Fela poszła też do pierwszej komunii. Później uczyła się w szkole w Poznaniu. Po maturze zaczęła studia w Wyższej Szkole Ekonomicznej w Poznaniu, ale ich nie ukończyła. Po próbie ucieczki z Polski do Niemiec trafiła do więzienia. Później, w 1956 r., brała udział w wydarzeniach poznańskich. Jej kuzyn z USA, Yehosh Eibszyc wysłał list do ambasady Izraela w Warszawie z wiadomością, że Fela jest Żydówką, a ona krzyczała do konsula, że jest Polką, nie Żydówką. Jednak pojechała do Warszawy i poszła do ambasady izraelskiej, pod którą zobaczyła tłum ludzi czekających na wizę. Załatwiła paszport, dostała wizę, nic nie wiedziała Żydach. W 1957 r. wylądowała w Tel Avivie.

  • after the war, Ghetto Uprising, Warsaw Uprising, in the Ghetto, deportation
  • Poles operations, help
  • children, other help, stranger, long-lasting help, housing assistence
  • Jeśli, wg autorki, zaczęła szkołę na jesieni 1944 r., to ukończyła I klasę prawdopodobnie w czerwcu 1945 r. w Deniskach. Jesienią, wg autorki, dostali mieszkanie w Jedlnie. Dalej jednak autorka pisze, że w styczniu 1945 r. uciekali z Jedlni pod ostrzałem wojsk radzieckich.