W kilka tygodni po uruchomieniu SP. KSP rozpoc...

  • YES
  • W kilka tygodni po uruchomieniu SP. KSP rozpoczęła starania o wprowadzenie wynagrodzeń dla policji. Po wysłaniu licznych pism do Gminy (powracały z dopiskiem adw. Rozensztata "niemożliwe z powodu braku funduszów"), po upływie 3-4 mies. Postanowiono wprowadzić podatek specjalny. Pogłówne 30gr mies. od każdego człowieka i od sklepów i przedsiębiorstw -- od 5 do 300 zł mies. Odnośnie osób miała być wprowadzona odpowiedzialność zbiorowa -- Komitety Domowe miały być inkasentami kwoty, a SP miało być obojętne, jak Komitet ściągnie opłaty (czy np. ktoś będzie zwolniony). W ten sposób miało wpływać ok. 200 tys. zł (na policjanta - 100zł, w rzeczywistości dostawali ok. 60zł, w poł. 41r. tyle kosztowało pół kg słoniny). Podatek spotkał się z niechęcią. Fundusz SP-- to specjalna komórka do ściągania podatku z przedsiębiorstw. Był przewidziany cały system kontroli i odwołań, celem uzgodnienia wysokości podatku. Wyższy funkcjonariusz SP z referentem Funduszu z danego rejonu przeprowadzali sprawdzenie przedsiębiorstwa, a później pertraktowali z właścicielem, co do kwoty. Pertraktacje prawie zawsze kończyły się ugodą. Wpływy z przedsiębiorstw były prawie równe sumie z pogłównego. Pertraktacje z Zakł. Zaop. doprowadziły do przyznania SP pomocy rzeczowej (najpierw 1 kg chleba tygodniowo, potem inne przydziały kontyngentowe). W związku z tym została powołana oddzielna komórka "Sepor" -- Sekcja Pomocy Rzeczowej dla funkcjonariuszy SP. W ramach "Akcji Dożywiania " SP dostawała te same przydziały, co inni urzędnicy i robotnicy. 6 czy 7 kuchni pracowało na rzecz SP (niektóre rejony miały kuchnie łącznie). Sepor kupował też na wolnym rynku. Rozdział produktów odbywał się systemem kartkowym. Każdy policjant dostawał kartkę podzieloną na kupony. W KSP Sepor obwieszczał, co na jaki kupon można dostać. Ważnym zadaniem Funduszu i Seporu była pomoc dla chorych i rodzin zmarłych (zasiłki chorobowe lub dla rodzin zmarłych prawo do korzystania ze świadczeń, jakie pobierał zmarły przez kilka mies.).

  • 1941
  • 1941
  • in the ghetto
  • administrative
  • prices, economy, care / social welfare, Jewish police, entrepreneurs
  • N, N

  • [s., 15-18]
  • Related people:

    • N (129) N

      A barrister from Wloclawek. A high-ranking clerk of the Capital City Police Headquarters (KSP). Author of memoir 129...

    • Rozensztat Unknown

      A barrister. The president (or chairman) of the Legal Commission of the Judenrat. Spring 1941. In May 1942 the presi...

    • Rozenkranz Achilles

      The former head of a department at the Treasury Ministry. In the Legal Department of the Judenrat in the ghetto. He...