Marek Mersyk nie mógł zostać z żoną i synem, g...

  • NO
  • Marek Mersyk nie mógł zostać z żoną i synem, gospodarze mieszkania obawiali się, z powodu jego semickiego wyglądu. Uprzedził Stefanię, że chciałby pójść do partyzantki. Po kilku dniach pojawiło się dwóch mężczyzn, mieli go zawieźć do oddziału partyzanckiego. Poszedł z nimi. Dwa lub trzy dni później jeden z tych mężczyzn wrócił, twierdził, że w lesie jest zimno i Marek Mersyk prosi o swoje palto. Kiedy zabrał palto, pani S. powiedziała Stefanii, że to byli szmalcownicy, mieli zabrać Marka Mersyka prosto na gestapo. Edward usłyszał, jak matka rozpacza.

  • 1942-00-00
  • jesień
  • in the Ghetto, deportation
  • Poles operations, housing, blackmail, "szmalcownictwo", death , private/everyday life
  • atmosphere , children, Gestapo/gendarmerie, hosts, costs, housing assistence , blackmailer/ "szmalcownik", with Aryan documents
  • Str. 91
  • Str. 91 – 92

  • Related people:

    • Nieznane [szmalcownicy]

      Pojawili się w 1942 w mieszkaniu państwa S., gdzie ukryli się Stefania i Marek Mersyk z synem Edwardem, po wyjściu z...

    • Mersyk Stefania

      Jej rodzice – Jakub i Estera Frendzel – pochodzili z Kielc. Ojciec był księgowym, matka starannie wychowywała córki,...

    • Mersyk Marek

      Syn Beniamina i Rywki z domu Holcblat. Ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, prowadził już przed wojną własną...

    Related places:

    • Grójecka 104

      Marek Mersyk znajduje pokój dla swojej żony i syna po aryjskiej stronie.